Nie cały miesiąc dzieli nas od radosnych pełnych nadziei świąt Bożego Narodzenia. Przed nami jest jeszcze okres Adwentu. Jest to czas przygotowania do świąt… ale nie tylko.

Samo słowo Adwent pochodzi od łacińskiego słowa adwentus, które przetłumaczyć można jako przyjście. Jest to okres obejmujący cztery niedziele poprzedzające Boże Narodzenie. Liczba cztery upamiętnia cztery tysiące lat wyczekiwania przez proroków i patriarchów obiecanego Mesjasza. Z symboliką liczby cztery związany jest zwyczaj wykonywania wieńców adwentowych. Jest to okrąg upleciony z igliwia, na którym umieszczone są cztery świece. Zapalane są w kolejne niedziele adwentu.

Inną odmianą kalendarza adwentowego jest kalendarz, który ma 24 okienka. Odpowiadają one 24 dniom grudnia, a każde okienko skrywa jakąś niespodziankę – słodycz, mały upominek lub cytat. Z powstaniem najpopularniejszego, czyli słodkiego kalendarza adwentowego wiąże się historia drukarza Gerharda Langa. Jako mały chłopiec nie mógł się doczekać Wigilii. Ciągle pytał mamę o to, kiedy nadejdą Święta. Zniecierpliwiona mama narysowała na kartonie 24 cyfry i doszyła do nich „Wibele”- rodzaj podłużnych biszkoptów. Mały Gerhard mógł zjadać jedno ciastko każdego dnia. Kiedy dorósł, w 1930 r., rozpoczął produkcję kalendarzy z czekoladkami w środku.

Kalendarze adwentowe, jakiej formy by nie przybrały przypominają o skarbie czasu. Bóg daje nam oprócz życia wiecznego oraz naszych bliskich skarb czasu. Nie można go ponownie odzyskać. Zmarnowany czas już nie zostanie nam zwrócony. Bóg przypomina przez Adwent o tym, by dobrze wykorzystać czas.

Zwyczajem typowo polskim jest odprawianie codziennie, oprócz niedziel rorat. Jest to Msza sprawowana ku czci Matki Bożej. Tradycja codziennie odprawianych rorat jest związana z postacią królów Zygmunta Starego oraz Zygmunta Augusta, którzy wystarali się u papieża, by w ufundowanej przez nich kaplicy w katedrze wawelskiej odprawiano codziennie mszę roratnią. Kapicę nazwano na cześć królów zygmuntowską. Zwyczaj codziennych rorat w okresie Adwentu przyjął się w całej Polsce.

Roratom w Polsce towarzyszy jeszcze jeden zwyczaj. Ustawianie w pobliżu ołtarza specjalnej świecy zwanej roratnią lub roratką. Świeca symbolizuje Matkę Bożą. Tak jak świeca przynosi nam światło tak i Maryja stała się tą, która niesie światło – Jezusa Chrystusa.

Na roraty dzieci przynoszą lampiony. W niektórych kościołach wszyscy ludzie na roratach trzymają zapalone świece. Jest to zwyczaj, który nawiązuje do przypowieści o pannach mądrych i głupich. Wyczekujemy z zapalonymi lampami ma przyjście oblubieńca.

Życzymy, by Adwent był czasem dobrze wykorzystam. Gdzie dbać będziemy o naszą duszę, by przyozdobiona przywitała nowonarodzonego Zbawiciela.

Pod koniec listopada kościół czci świętą Cecylię dziewicę i męczennicę, patronkę muzyki kościelnej. W naszej parafii 22 listopada w liturgiczne wspomnienie świętej odprawiona został msza za parafialny chór, scholę oraz pana organistę i wszystkich śpiewających w naszej parafii. Mszę uświetnił śpiew chóru parafialnego, który uczcił swoja patronkę.

 

W sobotę 26 listopada, odbyło się spotkanie chóru by śpiewem oraz wspólnym spotkaniem przy stole przedłużyć radość ze wspomnienia świętej Cecylii. Pięknie jest kiedy talenty otrzymane przecież od Pana Boga można wykorzystać na Jego chwałę, bo jak wszyscy wiemy „kto śpiewa ten dwa razy się modli”. Wyrażamy wdzięczność wszystkim członkom Chóru wraz z p. Antonim za to, że swoim śpiewem ubogacają życie naszej parafii będąc obecnymi na wszystkich najważniejszych parafialnych uroczystościach i nie tylko. W tym miejscu zachęcamy wszystkich, którzy lubią i potrafią śpiewać, aby się odważyli i zechcieli włączyć się do tej grupy.

 

Foto: ks. Łukasz Pisz

Listopad w naszej parafii bogaty jest w imieniny na początku miesiąca obchodził je ks. Karol. 11 listopada przypadało liturgiczne wspomnienie św. Marcina z Tours biskupa, jednego z najbardziej znanych na zachodzie chrześcijaństwa świętych. Św. Marcin jest patronem od chrztu świętego wikariusza naszej parafii ks. Marcina Słodczyka.

Dzień później 12 listopada obchodził swoje imieniny ks. Witold Pękalski, który pomaga w pracy duszpasterskiej w naszej parafii. Msze imieninowe za księży zostały odprawione w najbliższą niedzielę 13 listopada, za księdza Witolda o godzinie 7.00, za księdza Marcina o 12.00. Niestety z powodu choroby ksiądz Witold nie mógł być obecny na Mszy w swojej intencji. Otoczmy kapłanów a szczególnie ks. Witolda zmagającego się z ciężką chorobą naszymi modlitwami.

 

 

Dzień odzyskania niepodległości jest jednym z największych patriotycznych świąt. Tego dnia wspominamy odzyskanie niepodległości po 123 latach niewoli. Polska wróciła na mapy Europy jako wolne i niepodległe państwo. Choć trzeba było czekać jeszcze na ustalanie dokładnych granic, nastąpiły aż cztery powstania: wielkopolskie, oraz trzy śląskie to zabłysła nad naszym krajem jutrzenka wolności. Warto tego szczególnego dnia przypomnieć i podziękować Bogu za dar Ojczyzny oraz tych, którzy jej bronili. Niech ten dzień będzie dniem radości oraz wdzięczności. Zachęcamy do wybrania się na spacer, śladami miejsc w których upamiętnieni są ci wymienieni z imienia i nazwiska oraz bezimienni bohaterowie. Tych miejsc w Zagórzu i naszej parafii jest dość dużo. Oto zdjęcia tych miejsc, może warto zabrać najmłodszych i pokazać im miejsca z których winniśmy być dumni nie tylko od święta.

 

 

11 listopada obchodzić będziemy Święto Niepodległości

Msze święte o godzinie 7.00, 15.00 i 17.00 

Msza o 17.00 będzie tą, w której będziemy szczególnie modlić się za Naszą Ojczyznę 

Kancelaria w tym dniu będzie nieczynna

 

Informacja z godziny 12.30 z dnia 11.11.2022

w godzinach popołudniowych będą organizowane uroczystości patriotyczne przy kościółku Matki Bożej Akowskiej oraz św. Jadwigi Śląskiej. 

W ramach przygotowań do Święta Niepodległości jedna z klas 8 Szkoły Podstawowej nr 23 w Sosnowcu wyruszyła dziś na cmentarz Zagórski, by uporządkować mogiłę powstańców styczniowych. Po drodze zwiedzali i poznając miejsca związane historycznie z Zagórzem. Odwiedzili nasz Kościół, kaplicę Matki Bożej Akowskiej i św. Jadwigi, pomnik nieznanego żołnierza.

Dzieci przygotowujące się do życia sakramentalnego w niedzielę 6 listopada otrzymały, podczas Mszy świętej, Modlitwę Ojcze nasz, Wyznanie wiary oraz inne modlitwy. Obrzęd zaczerpnięty został z obrzędów wtajemniczenia dorosłych z części poświęconej przygotowania dzieci do życia wiarą. Cała wspólnota odmówiła Wyznanie wiary ukazując, że jest to element tożsamości chrześcijanina.

Po mszy odbyło się spotkanie dzieci ze Służbą Liturgiczną oraz z parafialnym Zespołem Muzycznym.

 

 

Foto: Piotr Piszczek.

4 listopada w liturgii wspominamy św. Karola Boromeusza, żyjącego w latach 1538-1584 kardynała, arcybiskupa Mediolanu. Święty pomagał ubogim, niósł pomoc chorym w czasie zarazy. Św. Karol jest patronem wikariusza naszej parafii ks. Karola Goca. W niedzielę 6 listopada modliliśmy się za solenizanta, mszę w jego intencji zmówiła Straż Honorowa Najświętszego Serca Pana Jezusa i Żywy Różaniec. Życzenia w imieniu parafii złożył ks. proboszcz.

 

Foto: Ks. Łukasz Pisz.

Każda z uroczystości Roku Kościelnego ma w sobie jakiś element mistyczny. Uroczystość Wszystkich Świętych jest chyba jednak bardziej „mistyczna” od innych. Niejako namacalnie możemy doświadczyć słów prefacji używanej w tę uroczystość. Wyraża ona radość z obecności świętych wśród nas i pociąga nas do realizacji ideału ewangelii na co dzień. Niech słowa prefacji z dnia dzisiejszego będą zilustrowane kilkoma zdjęciami z naszego cmentarza, który dzisiaj wieczorem jest niebywale świetlisty.

Dzisiaj pozwalasz nam czcić Twoje święte miasto,  niebieskie Jeruzalem, które jest naszą Matką. 

W nim zgromadzeni nasi bracia i siostry  wysławiają Ciebie na wieki.

Do niego spieszymy pielgrzymując drogą wiary 

i radując się z chwały wybranych członków Kościoła,  których wstawiennictwo i przykład nas umacnia.


Wzorem ubiegłych lat postanowiliśmy wydać kolejną edycję naszego kalendarza. Tym razem kalendarz prezentuje życie duszpasterskie naszej parafii w ostatnim roku.

Został on przygotowany w dwóch formatach: mniejszy kosztuje 25 zł., większy 30 zł.

Kalendarze możemy nabywać w sklepiku parafialnym. Tam też możemy się zaopatrzyć w dewocjonalia, książki i kwiaty.